Zupa z kurek

Miłośnikom kurek nie trzeba reklamować tej zupy, wszystkim innym polecam ją zrobić, aby przekonać się do kurkowego smaku :)

Składniki:
30 dag kurek
1 cebula
2 marchewki
kawałek selara
pietruszka
kawałek pora
3 ziemniaki
natka pietruszki
łyżka maggi

Marchewkę kroję w krążki, selera, pora  i pietruszkę drobno, jak popadnie. Zalewam wodą ok. 2 litrami, dodaję maggi i gotuję do miękkości. Kurki dokładnie oczyszczam, większe kroję na kawałki. Na patelnię daję łyżkę masła, wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę. Po lekkim zeszkleniu, dorzucam kurki, smażę na wolnym ogniu do odparowania płynu ok. 20 minut. Następnie kurki wrzucam do zupy, dodaję pokrojone ziemniaki i całość gotuję jeszcze do momentu, aż miękkie będą ziemniaki. Posypuję natką. Można zabielić śmietanką.
Smacznego!

Smażone kurki

Uwielbiam dania pachnące lasem! W tym roku mamy prawdziwy wysyp kurek, więc zajadam się nimi, ile tylko się da. Najlepsze są same, prosto z patelni :)

Składniki:
kurki (ja robię zwykle z ok. pół kg)
cebula
olej
masło
sól i pieprz

Kurki przed smażeniem należy dokładnie oczyścić z piasku. Ja przelewam je dwukrotnie wodą, wrzucam na sitko i dokładnie myję każdą kurkę. Większe kurki można pokroić na mniejsze części. Na głęboką patelnię wlać olej i łyżkę masła, wrzucić drobno pokrojoną cebulę i chwilę zeszklić. Wsypać kurki i smażyć, co jakiś czas mieszając do odparowania płynu, który się wytworzy z grzybów. Smażenie zajmuje mi zwykle ok. 30 minut. Najpierw smażę chwilę na dużym ogniu, potem go zmniejszam i gdy płyn odparuje, zwiększam ogień, aby kurki były lekko chrupiące. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Najlepsze same, z chlebkiem lub jako dodatek do obiadu.
Polecam!

Ciastko z mikrofalówki

Zdarza się Wam czasem popełnić jakieś kulinarne przestępstwo? Coś, co jest piekielnie niezdrowe i gdy, już to popełnicie macie wyrzuty sumienia...? Mi się właśnie to przydarzyło! Nie dość, że jest bardzo kaloryczne, to jeszcze przygotowane w niezdrowej mikrofali. Obłędnie pyszne i szybkie w przygotowaniu, no ale nie polecam!!! A tym czymś jest czekoladowe ciastko z mikrofalówki, o którym tak naopowiadała mi koleżanka, że uległam i je popełniłam!

Składniki:
łyżka gorzkiego kakao
czubata łyżka cukru (użyłam trzcinowego)
szczypta proszku do pieczenia
2 czubate łyżki mąki
1 jajko
2 łyżki oleju
2 łyżki mleka
7 orzechów nerkowca
7 orzechów laskowych

Do dużego kubka należy wsypać kakao, proszek do pieczenia, cukier i mąkę i wszystko wymieszać. Wbić jajko, wlać olej i mleko i ponownie całość dokładnie wymieszać. Wrzucić orzechy. Kubek z taką masą włożyć do mikrofalówki na 4 minuty. Niestety nie wiem, jak ten czas ma się do mocy mikrofali, bo nie udało mi się dojrzeć, jaką moc ma moja obudowana kuchenka. Ciastko delikatnie należy wyjąc z kubeczka i cieszyć się smakiem, do pojawienia się pierwszych gryzących wyrzutów sumienia :)

Spaghetti napoli

Moim ulubionym daniem w dzieciństwie było właśnie to spaghetti. Zwykle Mama robiła je nam na obiad w piątki, a w soboty razem z bratem dojadaliśmy resztki oglądając "Rajską plażę"... Ot, takie wspomnienie z dzieciństwa :) Do dziś uwielbiam ten pomidorowy sos, choć przyznam, że sztuką jest zrobić idealne napoli. Ja do przygotowania sosu używam bardzo dojrzałych pomidorów, które uważam są podstawą dobrego napoli.

Składniki:
3 bardzo dojrzałe pomidory
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy z oliwek
pół małej cebuli
pół łyżeczki suszonej bazylii
pół łyżeczki suszonego oregano
pół łyżeczki cukru trzcinowego
pół łyżeczki octu winnego
sól

Pomidory zalewam wrzątkiem, aby po chwili dało się z nich ściągnąć łatwo skórkę. Trę je na drobnej tarce. Na rozgrzaną oliwę wrzucam drobniuteńko pokrojoną cebulę, czekam kilka chwil, aż ładnie się zeszkli i dodaję starte pomidory. Wciskam czosnek i doprawiam, doprowadzam do wrzenia i jeszcze kilka chwil gotuję sos, a następnie miksuję. Po zmiksowaniu ewentualnie doprawiam jeszcze bazylią i oregano. Makaron zalewam sosem, można oczywiście dodać starty parmezan. Polecam!

Burger w picie

Smaczny, zdrowy i szybki sposób na danie dla miłośników fast foodów. Nietypowo, bo burger w picie.

Składniki:
30 dag mięsa mielonego (ja miałam z indyka)
pomidor
cebula
1 jajko
kilka łyżek bułki tartej
dwa ogórki gruntowe
3 łyżki śmietany
łyżka majonezu
2 ząbki czosnku
trochę keczupu lub innego pomidorowego sosu
sól, pieprz, papryka

Do mięsa wbijam jajko, dodaję przyprawy oraz bułkę tartą, mieszam do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Formuję okrągłe o średnicy ok. 8-10 cm, płaskie na ok. 1 cm. kotleciki, układam na blaszce i zapiekam w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni ok. 20 minut.
Chlebki pita przygotowuję wg przepisu na opakowaniu (w piekarniku), każdy z chlebków rozcinam, smaruję keczupem, kładę burgera, na niego kawałek pomidora, cebulkę i smaruję sosem czosnkowym.
Sos czosnkowy przygotowuję ze śmietany wymieszanej z majonezem, wyciśniętego czosnku, tartych ogórków oraz soli i pieprzu.
Smacznego :)

Tort makowy z kremem kawowym, wiśniami i...płatkami owsianymi :)

Z okazji urodzin postanowiłam sobie dogodzić i przygotowałam torcik, który łączy w sobie wszystkie smaki, które lubię. Przepis na to cudo zaczerpnęłam z Kwestii smaku, ale nieco go zmodyfikowałam. Wyszedł cudny, wilgotny, ale nie ciężki. Jednym słowem - niebo w gębie!

Składniki na ciasto:
puszka gotowej masy makowej 850g
6 jajek
6 łyżek płatków owsianych

Składniki na krem:
500 ml śmietanki 36%
małe opakowanie serka mascarpone
5 łyżek mocnej zimnej kawy
szklanka wiśni z kompotu

Masę makową wymieszałam z płatkami owsianymi. Białka oddzieliłam od żółtek. Żółtka utarłam na puszysty krem i wymieszałam z masą makową. Dodałam ubite białka i delikatnie wymieszałam. Masę przełożyłam do tortownicy i piekłam w 170 stopniach ok. 1 godziny. Upieczone ciasto pozostawiłam na noc do wystudzenia. Przekroiłam na dwie części ( na dwie, bo lubię w tortach czuć ciasto, wolę, gdy krążki są grubsze).

Śmietankę ubiłam na sztywno, połączyłam z serkiem, a następnie mieszając dodawałam po łyżce kawy.

Na pierwszym krążku rozłożyłam odsączone wiśnie, rozsmarowałam krem, przykryłam drugim krążkiem, całość pokryłam kremem i wstawiłam na noc do lodówki. Przed podaniem posypałam kakao.
Polecam!

Tajski kurczak z nerkowcami

To danie długo za mną chodziło :) Aż wreszcie przyszła świeża dostawa orzechów i postanowiłam wreszcie wypróbować kurczaka na sposób tajski. Trochę go spolściłam zapewne, ale wyszedł przepyszny!

Składniki: (na takie solidne 3 porcje)
1 pierś z kurczaka
szklanka orzechów nerkowca
1 papryczka chili
pół czerwonej papryki
3 bardzo duże ząbki czosnku
2 średnie cebule
5 łyżek jasnego sosu sojowego
pół pęczka szczypiorku
kolorowy pieprz
chili w proszku

Pierś pokroiłam w kostkę i wymieszałam z 2 łyżkami sosu sojowego, odstawiłam na ok. 20-30 minut. Na 3 łyżki oliwy w głębokiej patelni wrzuciłam pokrojone w kostkę cebule, wycisnęłam czosnek i smażyłam ok. 4-5 minut. Wrzuciłam nerkowce i dalej smażyłam kilka minut. Dodałam posiekane drobniutko chili i czerwoną paprykę, a po chwili zsunęłam zawartość patelni na jeden bok, a na drugi włożyłam mięso. Mięso co jakiś czas mieszałam, gdy się już podsmażyło, wymieszałam z resztą patelni. Polałam sosem sojowym, zmieliłam pieprz oraz doprawiłam chili. Całość jeszcze chwilę smażyłam. Na sam koniec wrzuciłam pokrojony szczypiorek. Podałam z ryżem.
Smacznego :)

Leczo

Widząc w sklepie piękną paprykę w rozsądnej cenie, już wiedziałam, że przyszedł czas na pierwsze w tym roku leczo. Takie proste, z dużą ilością papryki, cebulą i kiełbaską. Takie lubię najbardziej :)

Składniki:
trzy duże czerwone papryki
dwie spore cebule
długa pałka kiełbaski
łyżka koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, słodka papryka
oliwa do smażenia
odrobina wody

Na rozgrzaną oliwę wrzucam pokrojone w talarki cebule, smażę kilka minut. Dodaję pokrojoną w plasterki kiełbasę i dalej smażę kilka minut, co jakiś czas mieszając. Następnie wrzucam pokrojoną w paski paprykę, mieszam i duszę 2-3 minuty. Po tym czasie całość podlewam wodą ok. 3-4 łyżki. Doprawiam solą, pieprzem, papryką, dodaję koncentrat pomidorowy i duszę ok. 5 minut. Lubię, kiedy papryka w leczo jest jeszcze jędrna, więc jeśli lubicie bardziej miękką to należy zwiększyć czas duszenia.
Podaję z bagietką.
Smacznego :)

Polędwiczki w pomidorach

Jeden z moich ulubionych sposobów na polędwiczki. Jest soczyście, lekko pikantnie i kolorowo.

Składniki:
1 polędwiczka pokrojona w talarki
puszka pomidorów bez skórki
pół czerwonej papryki
pół żółtej papryki
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 papryczka chili
łyżka koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, słodka papryka

Na oliwie podsmażam mięso, po chwili  dodaję pokrojoną w kostkę cebulę, wciskam czosnek oraz wrzucam pokrojoną w cienkie paseczki ostrą papryczkę. Dodaję łyżkę koncentratu, zalewam bulionem i gotuję ok. 30 minut. W międzyczasie doprawiam potrawę solą i pieprzem. Po czasie gotowania, gdy mięso jest już miękkie, dodaję rozdrobnione pomidory wraz z zalewą oraz pokrojone w paski papryki, gotuję chwilę, aby papryki były jędrne i lekko chrupiące. Posypuję natką.
Smacznego!

Śmietanowy brzoskwiniowiec

Najprostsze desery są jednak najlepsze! Dowodem tego jest ten szybki i mało skomplikowany podwieczorek, który wyczarowałam z resztek bitej śmietanki. Polecam :)

Składniki:
200 ml śmietanki 30%
dwie brzoskwinie
kilka małych bezików
odrobina czekolady do posypania
łyżka posiekanych orzechów włoskich

Śmietankę ubiłam i warstwami układałam: śmietankę, posypałam rozkruszoną bezą, na to pokrojone brzoskwinie i jeszcze raz taka warstwa. Całość deseru posypałam wiórkami czekoladowymi i orzachami oraz posypałam bezą. Smacznego :)

Zupa jagodowa czyli smak i zapach lasu :)

Zupa, do której miłością zaraziła mnie moja Babcia :) Pachnie świeżo zerwanymi jagodami, na które z Nią chadzałam do lasu :) Niebiańska w smaku, najlepsza schłodzona, idealna na upały, które właśnie mamy.

Składniki na 3 talerze:
30 dag jagód
3 i 1/2 szklanki wody
3 łyżki cukru
makaron nitki
śmietanka 30%

Jagody dokładnie myję na sitku i wrzucam do garnka, zalewam wodą, wsypuję cukier i gotuję do zagotowania, a potem jeszcze ok. 5 minut. Zupę zestawiam z kuchenki i czekam aż wystygnie. Podaję chłodną z makaronem i polaną śmietanką. Taka prosta, a niewyobrażalnie pyszna!
Polecam!

Ciasteczka sezamowe

Ostatnio mam manię sezamową, robię chałwę za chałwą, posypuję sezamem wszystko co się da. Przyszedł więc czas na wielokrotnie polecane ciasteczka sezamowe, których przepis zaczerpnęłam z Tej strony.
No cóż ciasteczka pięknie wyglądają, ale to raczej nie moja bajka, wolę sezam w innej postaci. Mimo iż zmniejszyłam o połowę ilość cukru, ciastka wyszły baaardzoo słodkie, dla prawdziwych ciasteczkowych potworów, do których ja się chyba jednak nie zaliczam...:) No ale, ciastka można podarować takiemu słodkiemu potworkowi, bo jako podarunek świetnie się prezentują :)

Składniki:
2/3 szklanki sezamu
100 g masła
1 i 1/4 szklanki mąki
pół szklanki brązowego cukru
1 jajko
opakowanie cukru waniliowego
płaska łyżeczka proszku do ieczenia
szczypta soli
szczypta cynamonu

Sezam uprażyłam chwilę na patelni i odstawiłam do wystygnięcia. W misce utarłam masło z cukrem waniliowym i brązowym, dodałam jajko i mieszając dalej, dodałam mąkę, proszek do pieczenia, sól i cynamon. Na samym końcu wsypałam do masy sezam, ulepiłam kulę i wstawiłam na 1 godzinę do lodówki. Potem z kuli odrywałam po kawałku ciasta i formowałam kulę, którą kładłam na blaszkę i lekko rozpłaszczałam dłonią, aby powstał taki talarek. Ciasteczka posypałam sezamem i wstawiłam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika, piekłam ok. 13 minut. Ciasteczka bardzo rosną podczas pieczenia, więc należy je poukładać na blaszce w sporych odstępach. Zaraz po upieczeniu są miękkie, więc należy odczekać chwilę ze zdjęciem ich z papieru do pieczenia.
Smacznego :)

Spaghetti z pesto bazyliowym, suszonymi pomidorami i nerkowcami

Gdy na dworze taki skwar, nie bardzo chce się jeść, a co dopiero buszować w kuchni. Polecam Wam zatem szybkie i lekkie spaghetti na zielono :)

Składniki:
garść świeżo zerwanej bazylii
3 ząbki czosnku
3 suszone pomidory w oliwie
3 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz
garść nerkowców
ulubiony ser do posypania
pół opakowania spaghetti

Bazylię, czosnek i oliwę umieściłam w blenderze i zmiksowałam. Doprawiłam solą i pieprzem, dodałam pokrojone w kosteczkę suszone pomidory, wymieszałam. Makaron ugotowałam, dodałam pesto, wymieszałam, posypałam żółtym serem i uprażonymi nerkowcami. Pyszotka :)

Zupa z fasolki i kalafiora

Zupy jarzynowe mają w sobie coś takiego, że najlepiej smakują ze świeżymi warzywami. Ta zupka, na pół zupka krem idealna jest na sezon fasolkowo-kalafiorowy, który właśnie nastał. Lekka, szybka i pożywna :)

Składniki:
2 młode marchewki
garść zielonej i garść żółtej fasolki szparagowej
pół młodego kalafiora
kilka młodych ziemniaczków
koperek
sól, pieprz
2 litry bulionu

Do ugotowania zupy użyłam rosołek, który został mi z dnia poprzedniego, ale wystarczy, jeśli ugotujecie zupkę na wywarze warzywnym. A więc wrzuciłam do rosołu pokrojoną w plasterki marchewkę, podzielony na większe różyczki kalafior i fasolkę. Gotowałam ok. 15-20 minut. Po tym czasie dodałam drobno pokrojone ziemniaki i gotowałam chwile do ich miękkości, ok. 10 minut. Zupkę doprawiłam. Zdjęłam z kuchenki, część warzyw wyjęłam w całości do miski i zmiksowałam, następnie gęstą masę przelałam z powrotem do zupy. Wymieszałam i podałam posypaną koperkiem. Można zabielić zupę śmietaną.
Smacznego :)

Ciasto maślankowe z truskawkami i rabarbarem

Jedno z moich ulubionych letnich ciast. Delikatne w smaku, dosyć wilgotne i ekspresowe jeśli chodzi o czas przygotowania.

Składniki na dużą blachę:
3 jajka
opakowanie cukru waniliowego
pół szklanki cukru pudru (można zastąpić 10 tabletkami stewii)
pół szklanki oleju
szklanka maślanki
2 i 1/2 szklanki mąki tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 palki rabarbaru + 2 łyżeczki cukru
garść truskawek

Zanim rozpocznę robienie ciasta obieram i kroję rabarbar i zasypuję go 2 łyżeczkami cukru, odstawiam najlepiej na ok. 1 godzinę.
Ciasto zaczynam od wymieszania w misce jajek z cukrem waniliowym i z pudrem lub z rozkruszoną stewią. Następnie dodaję olej i maślankę, dokładnie mieszam. Na końcu wsypuję mąkę wymieszaną z proszkiem i mieszam aż powstanie ciasto o ładnej konsystencji. Wylewam na blachę wyłożoną papierem, na ciasto wrzucam truskawki oraz rabarbar. Wstawiam do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i piekę ok. 40-45 minut.
Smacznego!

Galaretkowy pucharek z owocami

Uwielbiam takie desery :) Doskonałe na upały :) Orzeźwiające i pachnące sezonowymi owocami!

Składniki na 8 pucharków:
opakowanie cytrynowej galaretki
2 opakowania truskawkowej galaretki
2 brzoskwinie
kilka truskawek
1/3 szklanki maślanki

Przygotowuję galaretkę cytrynową i odstawiam do wystygnięcia.
Na dno pucharków wrzucam obrane i pokrojone kawałki brzoskwiń, zalewam galaretką i wstawiam do lodówki do zastygnięcia. Rozpoczynam przygotowania 2 warstwy: rozpuszczam 1 galaretkę truskawkową, odstawiam do lekkiego stężenia. Gdy jest już dobra, wlewam do niej maślankę, mieszam dokładnie łyżką, aby połączyła się z galaretką i wlewam do pucharków jako drugą warstwę deseru. Odstawiam do lodówki.
Rozpuszczam kolejną galaretkę wg przepisu na opakowaniu. W pucharkach układam pokrojone truskawki i zalewam zimną galaretką. Deser wstawiam na kilka godzin do lodówki.
Smacznego!

Zupa meksykańska z kiełbaską

To taka męska zupka. Gdy mieszkałam w domu rodzinnym, o jej ugotowanie prosił mnie zawsze mój brat, dziś doszedł do niego i mój mąż.  Dziś będzie wersja z kiełbasą. Prawdziwa meksykańska zupa musi być ostra, a zatem nie żałujcie chili.

Składniki:
puszka czerwonej fasolki
puszka białej fasolki
puszka kukurydzy
dwa kawałki kiełbasy myśliwskiej
papryczka chili
3 ziemniaki
dwie łyżki koncentratu pomidorowego
duża cebula
litr bulionu
sól
pieprz
ostra papryka
chili w proszku

majeranek

Na rozgrzaną w garnku łyżkę oliwy wrzucam drobno pokrojoną cebulę, po chwili dodaję drobno pokrojoną kiełbasę i podsmażam kilka minut. Dorzucam pokrojone ziemniaki, zalewam bulionem i gotuję ok. 10 minut. Po tym czasie wlewam białą i czerwoną fasolę razem z zalewami, dorzucam pokrojoną w cieniutkie paseczki papryczkę chili i gotuję całość kilka minut. W międzyczasie wciskam czosnek, doprawiam oraz dodaję koncentrat. Na samym końcu dodaję odsączoną z zalewy kukurydzę i majeranek, zupę gotuję jeszcze minutę, aby wszystko razem "przeszło". Ma być pikantnie, więc sprawdzam czy nie brakuje ostrych przypraw. Podaję z bułką lub bagietką.
Polecam!