Jakoś tak się składa, że zielone zupy często goszczą na moim stole. Zwykle w formie kremu, ale niekoniecznie.
Brokułowa podana z czosnkowymi grzankami jest nie tylko przepyszna, ale i syta, także często wystarczy za cały obiad.
Składniki:
1 brokuł
kawałek pora
1,5 litra bulionu
kolorowy pieprz
natka pietruszki
łyżeczka masła
Na grzanki:
bagietka
dwie łyżki masła
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
Na masło wrzucam pokrojony w krążki por, chwilę odsmażam i zalewam bulionem. Wrzucam brokuła wcześniej sparzonego i podzielonego na różyczki, gotuję 15 minut. Zupę studzę, kilka różyczek wyjmuję, resztę zupy miksuję, ale tak niedokładnie. Wrzucam różyczki, doprawiam.
Gdy zupa się gotuje, przygotowuję grzanki. Masło przekładam do miseczki, wciskam czosnek, sól i pieprz i całość wyrabiam widelcem, aby wszystkie składniki się połączyły. Bagietkę kroję w kopnięte krążki, które podpiekam w piekarniku nagrzanym do 160 stopni przez ok. 7 minut do lekkiego zarumienienia końców. Gorące wyciągam i smaruję masłem, posypuję kolorowym pieprzem i podaję z gorącą zupą posypaną natką oraz świeżo zmielonym kolorowym pieprzem.
Polecam!
Piękna zupa! I taka zielona:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przyłączenie się do Zielonej akcji!