26 sierpnia 2012

Mój pierwszy chleb z bardzo chrupiącą skórką :)

Wreszcie jest! Mój pierwszy, na własnym zakwasie CHLEB. Zapach jeszcze unosi się po domu...
Z pieczeniem chleba jest trochę tak, że strach się za niego zabrać, niby to nic trudnego, a jednak lęk przed całym tym zakwasem sprawia, że prościej kupić go w piekarni czy sklepie.
Sprawę zakwasu przedstawił mi dokładnie pewnego dnia w pięknych okolicznościach przyrody kolega Daniel i tak się zapaliłam, że tym razem postanowiłam spróbować.
Przepis na prosty chleb zaczerpnęłam z Tej strony. Okazał się strzałem w dziesiątkę! Wyszedł przepyszny i zapewne sprawił, że mój zapał do pieczenia chleba nie ugaśnie szybko... Wytrawnym znawcom pieczenia chleba pewnie brak w nim dziurek itp., ale dla mnie bomba!
Jedliśmy go w nocy z masełkiem, kiedy jeszcze był ciepły...
Gosiu, Marysiu, Elu i Danielu dołączam dzięki Wam do grona piekących chleb :)


Składniki na chleb:
1 szklanka zakwasu żytniego
1 kg mąki pszennej chlebowej
1 łyżka soli (dałam pół łyżki)
1 łyżeczka cukru
ok. 1 i 1/2 szklanki ciepłej wody
płaska łyżeczka suszonych drożdży (w przyszłości, gdy zakwas mi się zestarzeje, będę je pomijała)

Chlebek nocny :)

Chlebek dzienny :)
Składniki umieściłam w dużej misce i mieszałam, dodając stopniowo wodę. Wyrobione ciasto odstawiłam na jakieś 90 minut do wyrośnięcia. Gdy podwoiło mi swą objętość, przełożyłam je na stolnicę i jeszcze raz porządnie je wyrobiłam. Uformowałam bochenek i przełożyłam do blaszki do ponownego wyrośnięcia na jakąś godzinę. Piekarnik rozgrzałam do 250 stopni (bez termoobiegu, a z dolną i górną grzałką) i wstawiłam wyrośnięty pięknie chleb, lekko zwilżony wodą. Na górną półkę wstawiłam na kratce małe naczynie z wodą i pozostawiłam je na 10 minut. Po tym czasie wodę wyjęłam, a piekarnik skręciłam do 180 stopni i piekłam jeszcze przez 50 minut. A potem...potem nie mogłam się doczekać, aż wystygnie, więc spróbowałam jeszcze ciepły :)

4 komentarze:

  1. świetny Ci wyszedł, z chlebem jest tak, że na początku człowiek się obawia, a potem, jak już się zacznie, to nic trudnego, ja już od dłuższego czasu nie kupuję chleba, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Też tak myślę i mam nadzieję, że kolejne chlebki będą równie udane. Pozdrawiam

      Usuń
  2. cudowny, gratuluję tak udanego wypieku

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...