23 kwietnia 2012

Zupa tajska

Moje eksperymenty z tą zupą trwają już od dłuższego czasu. Podany przepis jest wynikiem modyfikacji kilku przepisów. I wreszcie to jest to!


Składniki: ( na 4 duże talerze)
pół podwójnej czyli pojedyncza pierś kurczaka
duża cebula
główka czosnku
400 ml mleczka kokosowego
czerwona papryczka chili
łyżka suszonych papryk kolorowych
łyżka suszonej trawy cytrynowej
2 łyżki jasnego sosu sojowego
łyżka curry
1,7 litra bulionu
sól, świeżo zmielony pieprz kolorowy
garść świeżej kolendry
łyżka soku z cytryny
200 g makaronu chińskiego


Zupę zaczynam od zalania wrzątkiem suszonej trawy cytrynowej. Ponieważ trudno jest mi dostać w sklepach trawę cytrynową w łodygach, używam suszonej, którą właśnie moczę w3 łyżkach wrzątku. Później nie usuwam jej już z potrawy, jest troszkę twarda, więc jeśli komuś to przeszkadza, można ją przed podaniem wyjąć cedzakiem z zupy.
Na oliwę wrzucam drobno posiekaną cebulę z posiekaną nożem główką czosnku. Smażę kilka chwil, po czym zalewam mleczkiem kokosowym, następnie bulionem. Gotuję 5 minut. Po tym czasie wrzucam pokrojoną na malutkie kawałki pierś i dalej gotuję ok. 20 minut. W tym czasie wrzucam stopniowo: trawę cytrynową wraz z wodą, w której się moczyła, pokrojoną na małe paseczki papryczkę chili. Dodaję sos sojowy, curry, trochę soli, pieprz, suszone papryki. Wyciskam cytrynę.
Makaron zalewam wrzątkiem i stawiam na małym ogniu na kilka minut.
Do miseczek wkładam makaron, zalewam zupą, posypuję porwaną kolendrą.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...