Aromatyczne pulpeciki po indonezyjsku

Przepis na te pyszne pulpeciki pochodzi ze starego numeru Mojego Gotowania. Niestety nie wiem dokładnie z jakiego roku, sprzed jakiś kilku lat, nie wiedziałam wówczas, że kiedyś będę prowadziła bloga kulinarnego i z gazet wycinałam tylko interesujące przepisy. Pierwszy raz zrobiłam te pulpeciki właśnie kilka lat temu, dziś robiłam je po raz drugi. Są inne niż te nasze polskie jakie znamy, zdecydowane w smaku, trochę pikantne i na pewno warte kolejnego obiadu!

Przepis nieznacznie zmodyfikowałam do własnych gustów. Zmniejszyłam ilość mięsa i masła w sosie.

Składniki:
ok. 50 dag mięsa mielonego
czerwona papryczka chili
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
łyżka soku z cytryny
1/2 łyżeczki suszonych liści kolendry
1/2 łyżeczki kuminu
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka cukru
1 łyżka sosu sojowego
olej do smażenia
2 łyżki masła ( w oryginale aż 5 łyżek)
natka pietruszki
starta skóra z cytryny

Cebulę i czosnek należy drobno posiekać, chili drobniutko pokroić.
Mięso wymieszać z chili, kolendrą, kuminem, kurkumą oraz połową posiekanej cebuli i czosnku. Przyprawić do smaku solą i pieprzem oraz odrobiną cukru. Z masy uformować niewielkie pulpeciki i usmażyć na złoty kolor. Gotowe pulpeciki trzymać w cieple.
Resztę cebuli i czosnku zrumienić na tym samym tłuszczu, na którym smażyło się mięso. Dodać sok z cytryny, sos sojowy, cukier i wymieszać. Dodać masło, a gdy się rozpuści wlać ok. 50 ml gorącej wody. Sos doprawić i zagotować. Do sosu wrzucić pulpeciki. Podawać z ryżem ( u mnie brązowy) posypane natką i startą skórką z cytryny.
Smacznego!