Kiedy zostaje mi jakieś mięso, na którym gotuję np. rosół, zawsze staram się je jakoś wykorzystać. Świetnym sposobem na jego wykorzystanie jest przygotowanie farszu mięsnego, który sprawdzi się nie tylko w pierogach, ale i krokietach, naleśnikach, czy zapiekany w cieście francuskim. Dziś pora na naleśniki.
Składniki na farsz:
dowolna ilość ugotowanego mięsa (u mnie kawałek kurczaka i indyka)
ugotowana marchewka
1 cebula
żółtko
olej
sól
pieprz
Mięso mielę w maszynce. Na rozgrzany olej wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę, czekam, aż się zeszkli i dodaję zmielone mięso. Po chwili dodaję startą marchewkę, doprawiam. Farsz łączę żółtkiem. Można dodać zieleninę.
Naleśniki nadziewam farszem. Można je podpiec lub podsmażyć, ale ja lubię takie świeżutkie, dopiero co usmażone. Podaję z surówką. Świetnie smakują z dodatkiem sosu np. grzybowego.
Smacznego!
Uwielbiam naleśniki zarówno na słono jak i na słodko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na pierogi z jabłkami :)