Sezon truskawkowy w pełni, a zatem truskawki grają w moim menu pierwsze skrzypce. Jem je na śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację :) A co! Dieta truskawkowa raz w roku zdecydowanie wskazana!
Główny składnik - ok. 1 kg truskawek.
Składniki na biszkopt:
5 jajek
5 łyżek mąki tortowej
5 łyżek mąki ziemniaczanej
8 łyżek cukru
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Torcik zaczynam od upieczenia biszkoptu. Ja mam swój sprawdzony od lat przepis. Najpierw białka oddzielam od żółtek, białka ubijam ze szczyptą soli. Do ubitych białek dodaję partiami cukier i po jednym żółtku i delikatnie mieszam łyżką (jeśli chcecie użyć miksera to należy masę mieszać na najniższych obrotach). Następnie dodaję partiami mąkę, na przemian tortową z ziemniaczaną oraz proszek. Masę przelewam do średniej tortownicy i piekę w 160 stopniach przez ok. 30 minut. Po upieczeniu wyciągam tortownicę i odwracam ją "do góry nogami" i zostawiam tak do całkowitego wystygnięcia.
Składniki na piankę:
300 ml śmietanki 30%
galaretka zielona
Galaretkę rozpuszczam w 1 i 1/4 szklanki wody, gdy lekko stężeje dodaję do niej ubitą śmietankę i delikatnie całość mieszam.
Potrzebne będą jeszcze dwie czerwone galaretki, które rozpuszczam w 3 szklankach wody i odstawiam do lekkiego stężenia.
Gdy biszkopt wystygnie dzielę go na dwie części (właściwie na trzy, ale tej górnej warstwy nie daję). A więc na jedną część wylewam tężejącą masę piankę, wtapiam w nią truskawki w całości. Przykrywam drugim blatem biszkoptu na który układam truskawki i wylewam wcześniej przygotowaną galaretkę. Torcik wstawiam na kilka godzin do lodówki.
Smacznego!
kocham takie letnie ciasta z galaretką
OdpowiedzUsuń