Sama się temu dziwię, ale mimo iż bardzo lubię kapuśniak, gotowałam go właśnie pierwszy raz w życiu. Zwykle jadam go w rodzinnym domu na specjalne zamówienie. Ciąża jednak sprawia, że mam ochotę na kwaśne potrawy i stąd musiałam go ugotować, bo do domu daleko... :) Zupa rozgrzewająca, idealna na zimę. Polecam!
Składniki:
1/2 kg kwaśnej kiszonej kapusty
1 mała chuda golonka indycza
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selara
kawałek pora
3 litry wody
łyżka koncentratu pomidorowego
4-5 ziemniaków
listek laurowy
ziele angielskie
sól, pieprz, słodka papryka
odrobina kminku
Na warzywach i golonce indyczej gotuję wywar. Następnie warzywa i mięso wyjmuję z garnka i wrzucam do niego kapustę. Ja mojej kapusty nie płukałam i nie odciskałam soku, chciałam, żeby zupa była maksymalnie kwaśna.
W osobnym garnku gotuję pokrojone w kostkę ziemniaki.
Część mięsa dzielę na małe kawałki i dorzucam do zupy. Dodaję ugotowane ziemniaki. Doprawiam koncentratem i przyprawami.
Smacznego!
Uwielbiam tą zupę ;) Super :D
OdpowiedzUsuń